Klasa Okręgowa » Gdańsk I | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Ostatnia kolejka 30 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
Najbliższa kolejka 31 |
|
Marketing, webmaster:
Andrzej Śliwiński
tel. 513 291 510
e-mail: sliwa7744@tlen.pl
Adam Schröder
e-mail: aschro@gmail.com
B-klasa, XII kolejka: 5.05.2013r. g. 17:00; Złote Piaski, Kosakowo
Sztorm II Mosty - KP Gdynia 0:2 (0:1)
Bramki: KP 2', 52'.
SztormII: Paweł Mistygacz - Maciej Bułach (67" Jakub Przyjemski), Adrian Stenka, Patryk Piernicki, Grzegorz Talar - Mateusz Przyjemski, Michał Turbański, Mirosław Kowalewski [C], Adam Stempka (65" Mateusz Bizewski) - Maciej Dolniak (58" Paweł Rosicki), Adam Spodzieja (71" Maciej Śmiejkowski).
Żółte kartki (Sztorm): M. Bułach 55', P. Piernicki 55', A. Stenka 62'.
Widzów: ok. 40.
Nie zagrali: P. Grala, S. Penkalla [br], D. Kuplicki.
W 56 minucie Łukasz Radtke (KP) nie wykorzystał rzutu karnego - P. Mistygacz obronił.
Co to była za gra? Wczoraj pierwszy mecz was widziałem po tych jesienią co były.
Stoper Piernicki nic się nie poprawił przez pół roku. Wtedy piłki nie widział teraz podaje przeciwnikom by strzelali. Cała zima zmarnowana. Jak można tak zagrać piłkę za bramkarza głową kiedy krzyczy moja? Kolejna bramka na Twoje konto. Pod koniec 2 połowy ten sam błąd. Podanie głową przeciwnikowi na setke. Dobrze że ten mały w długich włosach to uratował bo by była bramka.
Tak samo nr 5 w ataku niski taki. Nic nie zagrał. To już Śliwa więcej by zrobił biegając coś i przeszkadzając przeciwnikowi. Po trzydziestce nie chce Ci się biegać ani pomagać w obronie jak trzeba to daruj sobie z grą. Idź na orlika sobie pokopać.
Ten nowy napastnik to on sam chociaż wiedział że był na boisku? Jakoś nie zauważyłem.
Kapitan najstarszy chyba na boisku i musiał robić robotę za dwóch. Nie wstyd wam młodzieży?
Szkoda ze bramkarza Dębogórza Mudlaffa nie było na boisku. Byłem ciekawy jak radzi sobie najlepszy bramkarz ligi sołeckiej na dużym boisku. To by była gra. 3 bramkarzy z ligi sołeckiej w polu i jeden nowy w bramce.
Po tym meczu pochwalić tylko mogę bramkarza. Karnego obronił to chociaż za kolegów nie musi się wstydzić. I chłopak nr 7 dał dobrą zmianę.
Bliźniaki Przyjemscy też się nie pokazali. Ten co dał zmianę to chyba nie wiedział na którą bramkę grał.
Nie chcę was obrażać ale to gra była fatalna. Połowy z was nie znam. Jedynie tych z Mostów i co w lidze sołeckiej grają.
Więc nie obrażajcie się. Poprawcie swoją grę.
Trener musi bardzo nad tym pomyśleć i zmiany muszą być. Sam jest zdolnym zawodnikiem i teraz czas wykazać się jako trener.
ehhh widzę że wszystkich z nazwiska znasz, więc Twoja relacja oddaje odzwierciedlenie wyniku, no nic muszą chłopaki pracować dalej, każdy indywidualnie od siebie poczynając :>
Nie bede na forum rospisywal sie o tym co w zespole co na boisku a co w szatni ... Przedmowce skoro tak wszystkich wymienia z nazwiska zawodnikow poszczegolnych sklaniam do podpisania sie pod swymi slowami a nie pisaniem anonimowo .Jesli ma cos do powiedzenia zapraszam na trening badz na rozmowe twarza w twarza jesli chce podzielic sie pogladami na temat wyzej poruszony .
Pozdrawiam
Niektórych znam z jesiennych spotkań. Nowych twarzy nie znam. W dużej mierze ludzie na trybunach nie raz podpowiedzą kto jest kto. Ale wszystkiego się nie da spamiętać na jednym meczu.
Staram się być obiektywny.
Szczerze życzę wam zwycięstw. Trzeba tylko się przełamać.
KP nie zachwyciło też grą ale zasłużyło na zwycięstwo.
Jakbyś tak nas wszystkich znał, to byś wiedział, że nie jesteśmy bliźniakami, to po pierwsze. Po drugie, to podpisz się nazwiskiem cwaniaku, bądź przyjdź na trening i pokaż co potrafisz. Anonimowo każdy potrafi być twardy.
Przyznajemy się wszyscy, nie był to dobry mecz w naszym wykonaniu i bierzemy to na siebie, przepraszamy. Zawiedliśmy po raz kolejny wszystkich! Ale mamy na tyle odwagi, aby przyznać się do tego. A ty jesteś tchórzem, bo się nie podpiszesz swoim nazwiskiem pod swoim osądem.
I odczep się od Piernika. Każdy z nas na boisku popełnia błędy , a jego, jako ostatniego stopera są najbardziej kosztowne, co nie świadczy o tym że gra źle.
Każdy mecz jest dla nas kolejną nauką. Niestety ten ostatni dosyć bolesną bo skończył się naszą przegraną. Jednak tworzymy drużynę i wszyscy stoją jeden za drugim. Powiedzieliśmy sobie po meczu i przed treningiem gdzie były błędy i należy poprawić. Sądzę że nie można personalnie nikogo obciążać za przegrany mecz. Wierzymy, że tylko razem uda nam się w końcu przełamać i pokazać, że naprawdę potrafimy grać "swoją piłkę" i mamy swój styl całkowicie odmienny od tego co przytrafiło nam się w ostatnim meczu. Dziękuję za komentarze, nawet te ostre pod naszym adresem - jesteśmy razem jako drużyna i walczymy dalej do wygranej .... i kolejnych!
wiadomo, że chłopaki mecz odpuścili, bo mecz przyjaźni grali. a KP do awansu punkty potrzebuje. Sztorm Koleczkowo rozjedzie i ruszy dopiero od tej kolejki:)
Sokołowski.
Myślałem że Przyjemscy to bliźniacy.
Komentarze napisałem by niektórzy się zmobilizowali to tworzyli drużynę a nie by was cisnąć.
Kapitan ma rację. Tylko świadomość swoich słabości też trzeba mieć i nad tym pracować.
Liga Jeszcze się nie skończyła ;)
|
dzisiaj: 322, wczoraj: 801
ogółem: 4 257 499
statystyki szczegółowe